Jak wiadomo obraz kolorowy dociera z Marsa z bardzo dużym opóźnieniem, stąd jak na razie, w prasie możemy pooglądac jedynie cz-b foty z tego miejsca. Po drugie Phoenix nie poleciał tam robic zdjęć tylko kopać ziemię. Jednak nam udalo się zamontować na pokładzie sondy minicyfrowy aparat nikonowski. Na drugie fotografii dowód na to, że Chińczycy jednak byli tutaj pierwsi:)
2 komentarze:
HAHA! No pięknie. Chmurki są - jest woda, jakiś marsjanin przechodził na dwójce ;)
I góry są! Tylko śnieg nie widać :))) Nie mogę zrozumieć czamu nie robią tam kolorowych zdjęć, starczyłoby komórkę zapakować w celofan :)
Prześlij komentarz