edit: z przyczyn techniczno-wewnętrznych zamieniłem filmy. Powyżej widok na mikołowskiego Oszona, przed remontem, dwie zimy temu. Pozwoliłem sobie, z wielkim szacunkiem podłożyć jeden z piękniejszych utworów boards of canada do tego filmu. A to jakieś 99% ogólnego odbioru:)